(Mt 6,6)
Były w moim życiu stany umysłu- głównie związane z lękiem- kiedy modliłem się przy krzyżu na ulicy.
Ale do teraz modlę się idąc ulicą wtedy, gdy np. nie zdążę w domu, bo zaśpię.
"Można również poradzić się duchownych różnych wyznań. Starajmy się szybko docenić pozytywne wartości osób religijnych. Korzystajmy z tego, co proponują." (Anonimowi Alkoholicy, wyd.II, str. 75)